Dziś na wielu strzeżonych plażach nad Bałtykiem obowiązuje zakaz kąpieli. Ratownicy wywiesili czerwone flagi w związku z silnym wiatrem i wysokimi falami. Na odcinku niestrzeżonej plaży w Mielnie do wody wszedł 40-letni mieszkaniec powiatu drawskiego. Po kilku minutach żona mężczyzny zaalarmowała plażowiczów, że straciła kontakt wzrokowy z mężem.
Ruszyła spontaniczna akcja pomocy. Plażowicze utworzyli łańcuch ratunkowy z osób zgormadzonych na plaży. Powiadomiono również służby ratunkowe. Niestety żadne z tych działań nie przyniosły rezultatu. Podczas przeszukania dna wody w pobliżu plaży nie natrafiono na mężczyznę.
Ciało mężczyzny zostało odnalezione kilka kilometrów dalej – w Unieściu. Niestety przeprowadzona akcja reanimacyjna nie przywróciła funkcji życiowych mężczyzny. 40-latek zmarł.