Dziś około godz. 15-stej ratownicy WOPR pełniący dyżur na plaży miejskiej nad jeziorem Okra podjęli z wody chłopca w wieku około 8 lat, który topił się.
Nieprzytomne dziecko zostało wyciągnięte przez ratowników na brzeg. Na brzegu ratownicy rozpoczęli walkę o życie dziecka podejmując działania reanimacyjne.
Ratowników WOPR wsparł Krzysztof Radziusz ratownik medyczny, pracownik WSPR w Drawsku Pomorskim. Do czasu przyjazdu karetki pogotowia podtrzymywano funkcje życiowe dziecka.
Na miejsce zadysponowano również helikopter LPR, który wylądował w pobliżu stadionu miejskiego. Chłopiec został przetransportowany w stanie cieżkim helikopterem do szpitala w Szczecinie.
Dziecko na plaży było pod opieką osoby dorosłej. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny. Opiekun był trzeźwy.
Dzisiejsza sytuacja pokazuje, że mimo zabezpieczenia ratowników nie jest możliwe całkowite uniknięcie zagrożenia. Dzieje się tak na wielu kąpieliskach w całej Polsce.
Często osoby pozostawiające dziecko w wodzie nie przewidują, że przez chwilę nieuwagi może dojść do tragedii. Ratownicy WOPR w wielu wypadkach reagują w chwili, kiedy dochodzi już do zagrożenia życia.
Dziś po zakończonej akcji zarówno ratownicy WOPR jak i ratownik medyczny otrzymali głośne brawa od plażowiczów.