Przez blisko dwie godziny na terenie Złocieńca służby ratunkowe zmagały się z alarmami bombowymi i informacjami o podłożonych ładunkach z substancjami chemicznymi.
Po godz. 10-tej do Powiatowego Stanowiska Kierowania w Drawsku Pomorskim wpłynęło zgłoszenie o podłożeniu ładunku wybuchowego w przedszkolu przy ul. Zdobywców Wału Pomorskiego w Złocieńcu. Na miejsce skierowano zawodowych strażaków z Drawska Pomorskiego, zastępy OSP Złocieniec oraz wojskowych strażaków ze Złocieńca.
W trakcie przyjazdu pierwszych jednostek pracownicy przedszkola prowadzili już ewakuację swoich podopiecznych. Dzieci w bezpieczny sposób zostały skierowane do pobliskiego budynku spółdzielni mieszkaniowej i biblioteki. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i wygrodzili za pomocą taśm strefę bezpieczeństwa. Policjanci dokonali rozpoznania budynku i stwierdzili, że nie zachodzi w nim żadne niebezpieczeństwo.
VIDEO
W trakcie prowadzonych działań przy ul. Zdobywców Wału Pomorskiego strażacy otrzymali kolejne zgłoszenie. Tym razem pojawiła się informacja o podłożeniu substancji chemicznej w budynku przedszkola przy ul. Okrzei. Na miejsce przedysponowano zastępy strażaków i patrol policji.
Strażacy po dojeździe przeprowadzili w pierwszej kolejności ewakuację osób do pobliskiej szkoły. Sprawdzono również budynek i nie stwierdzono żadnej substancji. W trakcie prowadzenia tych działań dowódca polecił jednostkom biorącym udział w akcji przemieścić się do kolejnego budynku przedszkola. Strażacy przejechali do przedszkola przy ul. Orzeszkowej. Tam również nie wykryto niebezpiecznych substancji.
Działania strażaków zakończyły się przed godz. 12-stą. Jak poinformował nas st. kpt. Mateusz Waszczyk – dowódca JRG PSP w Drawsku Pomorskim w trakcie prowadzonych czynności ewakuowano z budynków łącznie ponad 200 osób – dzieci i pracowników placówek.
Jak podkreślił M. Waszczyk akcje ewakuacji przebiegły sprawnie. Zarówno dzieci jak i nauczyciele wiedza w jaki sposób działać w sytuacji zagrożenia. To efekt między innymi prowadzonych ćwiczeń i instruktażu przez strażaków we współpracy z personelem placówek. Jak udało nam się ustalić do podobnych zdarzeń dochodziło dziś w różnych rejonach naszego kraju.