Grupa uczniów z czaplineckiej szkoły wyjechała do niemieckiego Preznlau na międzynarodowe spotkanie młodzieży. O tym fakcie poinformował redakcję Głosu Koszalińskiego jeden z zaniepokojonych rodziców. Jak twierdzi rodzic, władze Czaplinka nie przyjmowały argumentów o zaleceniach MEN o zminimalizowaniu wyjazdów do innych państw.
Jak twierdzi zaniepokojony rodzic, dzieci, które wycofałby się z wyjazdu musiałby ponieść koszty wyjazdu.
Takiej informacji stanowczo zaprzecza Burmistrz Czaplinka Marcin Naruszewicz. Według informacji zamieszczonej w Głosie Koszalińskim służby burmistrza przeanalizowały temat i nie znaleziono przesłanek, które mogłyby wpłynąć na odwołanie wyjazdu.